Jesteś może wystraszoną duszyczką, która nie potrafi stanowczo zareagować, kiedy czuje że powinna? To Ty przepraszasz, jeśli ktoś nadepnie Tobie na odcisk? Czy to Ty nie możesz się zdecydować? A może jesteś zbyt dużą gadułą, która nie zastanawia się nad tym, co mówi i traktuje powierzchownie nie tylko tematy, ale i ludzi, z którymi przebywa?
Uczymy się w domu, w szkole, w środowisku, że agresja jest czymś złym. Wypieramy agresję z naszego repertuaru emocji i zachowań, bo chcemy być dobrzy, mili, kochani, lubiani, grzeczni… niestety wyparcie jakiejkolwiek emocji obraca się przeciwko nam.
Skąd bierze się odwaga do zmian w życiu? Zaczyna się od zadania sobie pytań i uczciwych odpowiedzi bez manewrów ucieczkowych. Wsłuchanie się w siebie jest jak sięgnięcie do najlepszego źródła wiedzy, którego nigdzie poza sobą nie odnajdziesz.
Odwaga jest potrzebna, by konsekwetnie realizować postawione sobie cele. I nie jest to łatwa droga, bo jak każde zdobywanie szczytu, zmusza do wielu przygotowań, planów, wreszcie poświęceń, wysiłku i zwyczajnej, sumiennej pracy.
Pewniejsza siebie nie masz potrzeby szukać aprobaty u innych, doceniasz siebie, uznajesz własne potrzeby i dajesz prawo do szczęścia, ale i cieszysz się dobrym słowem, pochwałą jak wspaniałym prezentem.
Prowadząca seminarium była doskonale przygotowana do prezentacji. Przez ostatni czas sumiennie i z zaangażowaniem poświęcała każdą chwilę, by przećwiczyć i poszerzyć wiedzę z przedstawianego tematu. Jednakże nie opuszczało jej poczucie, że nie jest dostatecznie gotowa na wystąpienie.
Przekonania kształtujemy już w dzieciństwie i oczywiste jest dla nas, że nie można tu pominąć roli rodziców, jaką odgrywają w procesie formowania naszej osobowości. Przekazują nam pokoleniową wiedzę i wartości, które zapisują się w naszej podświadomości, wpływają na naszą percepcję świata.
Jesteśmy uzależnieni od spraw pilnych. Mało kto z nas uświadamia sobie, jak wiele czasu poświęcamy rzeczom, które są pilne, ale mają małe znaczenie dla naszego życia. Jesteśmy w nieustannym biegu, ciągle dokądś się śpieszymy i na coś jesteśmy spóźnieni bądź nie docieramy.